Dzisiaj miałam przyjemność wygłosić wykład na konferencji dotyczącej obiegu informacji. Trzy rzeczy jakie dostrzegłam na próbie 200 osób z różnych sektorów, którzy dzisiaj byli obecni (członkowie zarządu, szefowie działów informatyki, kierownicy projektów, członkowie grup projektowych, inżynierowie systemowi, analitycy, administratorzy systemów):
- model cloud computing jest powszechnie znany, ale model BYOD już niekoniecznie
- wszyscy znają przepisy ustawy o ochronie danych osobowych, ale o projektowanym jednolitym rozporządzenniu unijnym dot. ochrony danych osobowych oraz nowelizacji polskiej ustawy o ochronie danych osobowych nikt nie słyszał (nie musiał zresztą bo od tego są prawnicy, żeby informować i przygotowywać do zmian)
- jest wyraźny problem, bariera, w negocjowaniu warunków z dostawcami usług chmurowych z uwagi na to, że nie wiadomo czego tak naprawdę można realnie żądać (przy negocjacjach konieczna jest obecność prawnika specjalizującego się w temacie inaczej można podpisać bardzo niekorzystne warunki tak świadczenia usługi jak i powierzenia przetwarzania danych)
Co ciekawe, po wykładzie, jedna z osób opowiedziała mi o problemach przed jakimi stoi sektor energetyczny oraz o tym czego dostawcy nie są w stanie zagwarantować i zapewnić by można było zdecydować się na ich usługi. Zatem mam lekcję dla dostawców: koncentrujcie się na realizacji potrzeb Klientów – bo o to chodzi w świadczeniu jakichkolwiek usług.
Jeżeli zastanawiasz się bądź zastanawiacie się w Twojej organizacji nad wyborem dostawcy chmurowego pamiętaj proszę, że zawsze możesz się ze mną skontaktować. Ocenimy ryzyko prawne i możliwe zyski jak i straty.